Bristol - Polacy w Bristolu, w Anglii.

mareCZEK

powiedzcie mi Kochani,dlaczego wszystko co angielskie Was tak rajcuje,nawet ziemniaki z łupiną wpier....bo tak jedzą Angole.a co Polskie jest gorsze,oczywiscie oprocz kielbasy i piwa, w Bristolu,jak kupujecie ten najtanszy chleb w tesco,,widząc Polaka,kwasnieje Wam mina i z uszami wdol zmykacie,na stoisko z gorzalą.dlaczego jak zagadam do Was,pierwsze co slysze to to jacy to Polacy sa okropni,a niby Ty Baranie jaki jestes???Dlaczego jak idziesz do kogos w goscine,to jadl bys i pil,chodzil nawet na kolanach 10 000 razy,byle tylko,nie przyszedl ten ktos do Ciebie.a jesli nawet,to akurat,braklo Ci nawet mleka do kawy.dlaczego w goscinach dziewczyny nie znają innego tematu jak swoja praca,,,,,a faceci rowniez nudzą,klamią i chwalą sie jacy to z nich prawdziwi Elberty Ainsteiny,a w rzeczywistosci,nawet do ET,BRAKUJE nam wiele,gdyz on znal angielski,mial rower i chcial do domu.,,,,,,,,dlaczego na mieszkaniu nie wstyd Ci Baranie okaradac rodaka z cukru,mleka,kielbasy,,,a widząc brudne gary najchetniej umyl bys je dopiero na emeryturze,a smieci najlepiej by za Ciebie wynosil kolega.Dlaczego jak Angol czyms czestuje prosicie o wiecej i nazekacie na Polske,jaka to bieda w ex-komunie.dlaczego wydajecie tyle na jedzenie co Etiopijczyk,a o zdrowie dbacie,jak byscie byli na froncie.dlaczego zamiast pomoc rodakowi,Was zazdrosc zzera,ze ktos sie usmiecha i jest szczesliwy.usmiech???czy my potrafimy w ogole smiac sie na trzezwo??to prawda,jestesmy lepsi niz 16 lat temu,ale z taką mentalnoscią,zawsze bedziemy za pan brat z Rumunami,Ruskimi,,,,a widząc Niemca,Francuza,,,bedziemy uciekac czując sie obco.sami pchamy sie do dzielnic murzynow,byle tylko 5 f,taniej,a potem nazekamy na nich jakie to brudasy agresywne.dobra,nie pisze nic wiecej bo zapewne nadgodziny czekają,a auto grat kosztuje,,,,Jestesmy zalosni,wydaje nam sie ze Europejczycy,a tak naprawde europejskie ale BARANY Wink

nihili

umm... chyba ktoś sie zirytował.

Nie zmienisz ludzi, nie dasz rady. Ja przestałam narzekać na polaków mieszkających za granicą, po prostu nie szukam kontaktów na siłę. Nie warto. Ale co jest najlepsze czas zdać sobie sprawę że w kraju nie jest lepiej. Tylko z ta różnicą że mamy większy wybór znajomych. Wszystko się zauważa jak się wróci po dłuższym okresie.

Więc moim zdaniem nie warto się użalać nad tym jacy sa polacy. Nic tego nie zmiani a praca za granica nas tylko psuje.

Zawsze ludzie będe wracali do Polski i będą opowiadali bajki o tym jak w UK dobrze, ile to oni nie zarabiają, jak oni nie żyją a w rzeczywistości zarzynaja się pracując w pracach, których angole po prostu nie chcą, mieszkając w syfie i jedząc chleb za 20p, a z Polski przywozą nawet mąkę, bo twierdza że tu za drogo. Jeden z drugim mówi że normalnie żyje, pytasz się co to znaczy według niego a on wyskakuje że kupuje puding tylko z promocji i ten w białym opakowaniu, zachwalając jaki on jest dobry, albo znosząc z restauracji jedzenie,które idzie do wywalenia i jeszcze zajadaja się tym przez następny tydzień.

Niestety to co mówisz Mareczku to fakt. Narzekamy że Anglicy nie maja o nas dobrego zdania, ale my go nie poprawiamy. Idąc do sklepu w którym pracuja polacy słyszę jak starsi Anglicy o nich mówią i faktycznie nie chce mi sie gęby odezwać po polsku bo mi wstyd. Przykro mi ale przejeżdzają tumany, niszczą opinię i wszyscy mamy przerąbane i nawet gdybyśmy mówili i pisali lepiej od anglików (po angielsku), prowadzili własne działalności i zarabiali krocie, niektórych alglików i tak nie przekonamy do siebie jeśli powiemy ze jesteśmy Polakami.

PinkPigi5

oj oboje macie rację,ale to jest takie stereotypowe.Bo angole myślą że wszyscy Polacy są tacy sami,a przecież tak nie jest.Kazdy jest inny,ale nie kazdy ma wysoki poziom kultury osobistej.I niestety nasz naród to kraj złodziei i alkoholików.Siara jak nie wiem co:(Brak mi słów...

Dolores

Mareczku proponuje ci zmienic otoczenie. Wszystko zalezy od ciebie w jakim srodowisku zyjesz i z kim sie zadajesz. Nikt i nic cie przeciez nie zmusza do mieszkania, pracowania badz przebywania z takimi ludzmi, wybor nalezy do ciebie. A tacy ludzie byli, sa i beda i to nie tylko Polacy.

mareCZEK

O.K.wiec aby,zakonczyc Barani styl zycia,przyznawajmy sie bardziej do swojej Polskosci i Polakow,nie opowiadajmy angolom jaka to Polska głupia,zostawmy ten temat miedzy nami Polakami.a jesli kupujemy tani chleb,to kupmy sobie do niego jeszcze listek salaty,i jakies jablko,zamiast piwa w knajpie,by jak skonczysmy swe nadgodziny,w obcieraniu tylka,ulic i garow, nie leczyli sie reszte zycia w kraju slowianskim.jakbysmy sie dobrze przyjzeli,to nie uwazalibysmy ze Polacy to biedacy,bo finansowo Angole nie tylko stoją podobnie,ale czasem i gorzej,tyle tylko ze oni nie podniecają sie nikim innym,poza sobą i swą wyspą.Nam Baranom,nie tylko wydaje sie ze to pasterze w naszym stadzie,ale i wszystko co w ich kraju jest najlepsze,nie ma sie i co dziwic dlaczego Polacy chrzczą swe dzieci w wiekszosci na imiona angielskie.Nasza Polskosc konczy sie na kielbasie polskiej,bo nasz patriotyzm jest Barani,beeee,beeee Wink

mareCZEK

pewien projekt mnie wzywa i nie bede mial czasu sie udzielac,,,,,,,Na koniec chcialem dodac ze,,,,,uzylem slowa Barany swiadomnie,gdyz chcialem Was poruszyc.Przepraszam.Tak naprawde jestescie Kochani,jednak od czasu do czasu nalezy podejsc krytycznie nawet do samego siebie,aby moc sie stac lepszym.Polacy to wspanialy narod,jednak postarajmy sie byc mniej tolerancyjni wzgledem napotykanej głupoty,jakiej stajemy sie swiadkami na codzien.nie powinnismy sie bac krytyki nawet wzgledem swojego przyjaciela,szefa,czy mafiozy,jesli tylko on postepuje nieslusznie.inaczej nasze wartosci gromadzone przez pokolenia i nas samych, bedą staczaly sie na dno.i jeszcze jedno,jezeli komus wydaje sie ze plan wyjazdu z Polski NA STALE,przyniesie mu prawdziwe szczescie,w krotce dojdzie sam do innego wniosku,bez względu na to w jakim kraju by sie nie znalazl.słowa te kieruje zwlaszcza dla Polakow tworzących związki z obcokrajowcami.zycze WAM KOCHANI,duzo zdrowia i radosci w zyciu.zegnam,marek.

mareCZEK

o rany,ludzie..bylem w tesco i..szok.. Very Happy

jaka reakcja?prosze domyslcie sie Wink

PinkPigi5

no jaka???

splona

a jednak kochane barany? a ja myślę, że i barany i ludzie mogą wiązać się w pary jak im tylko serce, rozum, popęd barani czy cokolwiek innego dyktuje i to jest ich jedynie prywatna sprawa, z baranem, z obcokrajowcem, czy z królem perskim, wolny wybór!!!!!!!!!!! pozdrawiam

monster

ja smiem się skłonić ku innej tezie Mianowicie ludzie i barany wiele wspólnego ze sobą mają z charakteru (nie obrażając baranów ) acz nie wszyscy i nie w każdych okolicznościach to ujawniają. W gruncie rzeczy zachwyt tym krajem nie musi być nie uzasadniony więc wydaje mi się że chyba jednak polskość polskością a indywidualizm zostawmy dla każdego

splona

Mareczek to chyba jednak w indywidualizm ponad baranami raczej nie wierzy

monster

A może wierzysz mareczku w indywidualne baranki ??

mareCZEK

Baranki bedą na wielkanoc,a teraz W piekne SWIETA,cieszmy sie z tego,ze chyba nie ma sliczniejszych Swiąt od POLSKICH i w piekniejszym nastroju.BEDZIEMY MIELI nowy 2007 ROK,wiec i my bedziemy lepsi,DOROSLEJSI Smile

podobno potrzeba jednej sekundy aby kogos spotkac
jednej minuty aby sie zakochac
calego zycia zeby sie odkochac
i narodzic 4732 razy aby kogos poznac

ZYCZE WAM KOCHANI WESOłYCH SWIąT ,I SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU 2007 Very Happy

cigana

A ja zakonczylam dzis swa owocna wspolprace z pewnym popularnym, bo tanim, hipermarketem, w ktorym to Polacy-pracownicy (a jest ich wiekszosc, bo ok 70%) narzekaja miedzy soba, a i tak bez slowa robia nieodplatne nadgodziny i wierza, ze "to nasza wina, ze sie o czasie nie wyrobilismy wiec musimy zostac po godzinach", nie biora przerw (za ktore i tak nie dostaje sie kasy), bo jest przeciez "busy", znosza bez slowa nic innego jak przejawy mobbingu Evil or Very Mad

...Jak to jest ze wszyscy cierpliwie znosza bezprawie i wykorzystywanie??Czy naprawde az tak nie wierzymy w siebie?? Confused

JA SIE NIE DAM! Exclamation

I mam nadzieje, ze znajdzie sie wiecej takich "odwaznych", ktorzy beda potrafili sie postawic!Bo inaczej nigdy nie bedzie nam lepiej! Nie dajmy sie!Nie czujmy sie gorsi i nie pozwalajmy soba pomiatac!!!! Idea

I, prosze, z taka mysla rozpocznijmy nowy, lepszy, rok Razz

maciejka

Ho ho, jak się widzi takie posty to aż serce rośnie. Smile

Zgadzam się całkowicie z tobą Cigana.

Oczywiscie również wszystkim zyczę Wesołych Świat Bożego Narodzenia!