Bristol - Polacy w Bristolu, w Anglii.

monster

Nie uwierzycie Jest gra nazwana "Podrażnij Polaka"
Polega ona na wytypowaniu Polaka np. w Tesco (1 punkt)
Wypowiedzeniu się tak szybko i głośno żeby polak nie zrozumiał, i powturzeniu ok 3 razy po czym wezwać menadżera. Zmusić go do przeproszenia za nie rozumiejącego Polaka (1 punkt)
Za zwolnienie Polaka z pracy a trak bywa po kilku spotkaniach jest 5 punktów

Miło Prawda Gra powstała ponieważ odbieramy anglikom pracę
Jakiś komentarz ??

monster

Dla mnie jest to mało sympatyczny aspekt tego kraju Jeśli chcecie więcej dowiedzieć się o tej sprawie Polisch Expres pisał o tym ok 3 tygodni temu Smile

PinkPigi5

Ale to tak na poważnie?Może to jakieś plotki albo zdażaja się pojedyńcze przypadki?W każdym bądź razie nie jest to napewno nic przyjemnego.

monster

Raczej nie żartuje Nie wiem czy jest to już tak popularne w Bristolu ale w Londynie niestety jest Evil or Very Mad

PinkPigi5

totalna glupota.Brak mi słów.

monster

Mnie jeszcze bardziej przeraża że może być więcej tego typu gier
W Irlandii już jest nie Ciekawie Zobaczymy co będzie za rok Confused

monster

Znacie jakieś przypadki dyskryminacji narodowościowej ??

nihili

Wydaje mi się że nie trzeba szukać daleko. Nie wierzę że wszyscy maja tak kolorowo. Z mężem czasami myslimy że lepiej jest nie rozumiec co anglicy mówią o tobie czy do ciebie. Uśmiechają sie jest fajnie, a że to nieszczere ku... to swoją drogą.
Kiedyś byliśmy w sklepie w którym pracowali polacy. Starszy gość sie zapytał dziewczyny czy jest polką, kiedy odpowiedziała że nie, ten zaczął sobie jeździć. Prawdę mówiąc wbiło nas, ale z drugiej strony, co mieliśmy powiedzieć skoro niestety, przyjeżdżaja ludzie bez języka, bez manier i psują opinie nie tylko sobie ale i innym. I właściwie to co mogę powiedzieć to to że cholernie mi wstyd kiedy słyszę cos takiego, ale to jest prawda. I wcale nie mam zamiaru nikogo bronić, mimo że jestem polką. Może jestem inna, ale jeśli ktoś sie spotkał z tymi niszczącymi nam opinię to i tak mnie dopasuje do nich i tak.

splona

a starszy gość, który zaczął sobie jeździć to niby miał maniery? ja się nie wstydzę, że jestem Polką bo sama świadczę o sobie i sobą o swoim kraju; grupy pijanych angoli w samolotach wracającychy z Krakowa co niedzielę o manierach nie słyszały zapewne nic, słyszały, że można się tanio zabawić i wiele z tych uśmiechających się na ulicy angielskich istot kulturą raczej szczyci się nie skomplikowaną, również jak pewnie i wielu naszych krajan, a ja nie mam kompleksów i nie boję się byś Polką dla odmiany i obym nie przestała mieć odwagę odzywać się po polsku kiedykolwiek i gdziekolwiek; poza wszystkim rozumiem wynikające z doświadczeń lęki i urazy jeśli jest się tutaj dłużej ale trzeba pamiętać dlaczego przyjechało tutaj tak dużo ludzi nawet bez znajomości języka, nikt na angielskie wyśmiewanie starszych i młodszych gości nie narażłby się gdyby w kochanym kraju udało się utrzymać rodzinę za święte tysiąc złotych; Exclamation

więc może bądźmy bardziej solidarni pomimo ułomności, w końcu kto ty jesteś, Polak mały prawda?

monster

Niestety każdy naród ma swoje czarne owce Polaków w tym kraju jest dużo więc i dużo złego się widzi Szkoda tylko całej pracy którą wkładają inni w odbudowaniu polskiego wizerunku. A czy wy jesteście dyskryminowani ??

nihili

Wiesz Splona. Ja wcale nie odbiegam mysleniem od Ciebie, jednak nawet niewiesz jak to z nóg zwala i uwierz naprawdę cięzko odnaleźć sie w takiej sytuacji.

A jesli chodzi o wstyd to chyba mi to nigdy nie przejdzie. Własnie chyba dlatego nie lubię tego kraju. Zdaję sobie jednak sprawę również z rzeczywistości jaka panuje w Polsce, tylko... niestety powiedzmy szczerze że w Polsce sami zgotowaliśmy sobie taki los (no może nie zupełnie), a tu mamy gó... do powiedzenia i taki fleja anglik i tak bedzie o nibo lepszy od nas bo jest u siebie. Będzie mógł Ci nawciskać jakim zafajdanym polakiem jesteś, bo jest u siebie. I mimo że masz wyższe wykształcenie od niego, mimo że znasz często lepiej język od niego, mimo że lepiej zarabiasz od niego to i tak zbeszta cię, bo w jego oczach jestes tylko ZAFAJDANYM POLAKIEM, który jemu ta "dobroć" zabiera.

Taka rzeczywistość Sad

splona

hej Nihili, wiem to wszystko i tak naprawdę to strasznie dołuje mnie czasem cały klimat związany z polskością, w kraju bałagan i tragikomedia jakich mało, ludzie przez lata konieczności wiecznego kombinowania zdziczeni i znieczuleni, tutaj jest jak mówisz i to też dalekie od marzeń...... szkoda czasem o tym myśleć. to co napisałam Polak mały to prawda, uważam, że trzeba walczyć za tą naszą polskością nadwątloną i ją budować pomimo wszystko, choć ja sama kiedy uczyłam syna tego wiersza zastanowiłam się nad zakończeniem - a w co wierzysz? może jeszcze uda nam się uwierzyć a nasze dzieci będą ten patetyczny trochę ale polski wiersz mówić bez myśli, że coś im w nim nie gra.... Chyba, że ja jestem naiwna..... Confused

RafalMat

Witam jestem nowym urzytkownikiem owego forum. Jeżeli chodzi o dyskryminację to tak można tego doświadczyć tego na własnej skórze bądź stojąc z boku i patrząc na to wszystko. Tak niektórzy pozwalają sobie na to, ponieważ nie mają wyboru albo będfą pracować tu aby wykarmić rodzinę bo co wracać i pracować za nawet nie tysiąc marnych złotych?? Nie ma perspektyw w Kochanym Polskim kraju. Każdy może powinien sobie zadać pytanie dlaczego tu jest i po co tu pracuje a znajdzie na to pytanie odpowiedź. Jeżeli chodzi o czarne owce to tak Każdy kraj ma takie w swoim gronie i nie tylko Polacy pija kradną itp. Ja jestem dumny z bycia Polakiem i nic tego nie zmieni i będę tego bronił bo kocham swój kraj pomimo rządzocych w nim kraju jak i sytuacji gospodarczej. Pozdrowienia dla broniących swojej narodowości.

splona

RafalMat

A co nikt mi nie będzie wytykał ŻART!!!!!!!! Dobra czas spać. KOLOROWYCH Very Happy