Bristol - Polacy w Bristolu, w Anglii.

anastazja

hej witam Was.juz zalozylam tutaj swoj post ale postanowilam ze zaloze drugi o innym tytule.wiecie cos moze na temat ofert pracy aktualnie w bristolu.bede tam z chlopakiem 18-ego listopada.mieszkanie mamy ale pracy nie Sad

moj angielski jest komunikatywny,on nie zna wcale .moze wiecie o jakiejs pracy,slyszeliscie o czyms? odpiszcie na ten post albo na ''wyruszamy do Was''. to post takze zalozony przeze mnie.pozdrawiam

nihili

Widać że na tamten post na temat paznokci się babeczki rozpisały Wink

A co do pracy, trudno jest tak powiedzieć coś o tym. Jak przyjedziecie warto jest pochodzić, porozglądac się. Dla każdej osoby jest inaczej, ale warto na początek zarejestrować się w KILKU agencjach. A poza tym szukać czegoś stałego. To trochę duzo ale to początki Smile

anastazja

dziekuje nihili za pocieszenie Smile

i za dobre rady.mam zamiar probowac na wszytskie fronty.pojde do szefow mojego brata.moze alurat gdzies nas upchna.noenie wiem nie wiem.moj brat mi mowil ze w bristolu jest pelno agencji.nie wiem nawet od czego zaczac.czy poprostu wyjsc z mieszkania i wchodzic do kazdego budynku jakiego sie da? mam zamiar to robic codziennie od switu do wieczora i chodzic po agencjach.moj facet nie zna jezyka ale za to ma duze doswiadczenie: docieplenia,tapicerstwo ,budownictwo.i tutaj za nim dzwonili czasem zeby przyszedl do ich firmy.ale jak tam zahaczyc sie bez jezyka w jego przypadku... hmmm,jak ja np bym znalazla prace to byloby ok, potem juz z gorki.no i dyplom przetlumacze u tlumacza przysieglego zeby bylo wazne.bede sie starac.bardzo zalezy mi na tym zeby sie udalo.jestem z moim chlopakiem 3 lata.jedziemy tam w 3 rocznice.myslimy o wspolnym zyciu. wierze ze nam tez sie spodoba.oczywiscie ogladnelam kupe zdjec :)chcemy zaczac mieszkac razem, odlozyc cos.ale na poczatek nie wymagamy wiele.byleby sie utrzymac.rozkrecic troche i wtedy pewnie tam zostaniemy na stale Smile

....ale sie rozpisalam.hehe. pozdrawiam

maciejka

Co do Twojego chłopaka, to może spróbować mimo wszystko od agencji (mimo że nie zna języka). Trochę się poduczy tego co mu będzie potrzebne i bedzie dobrze. Najpierw dobrze się zachaczyć w agencjach, które się tym zajmują. W Bristolu nie znam wiele ale co nieco wiem z doświadczenie w innym miescie. Aczkolwiek w Bristolu może spróbować w Hays na Baldwin Street (Royal London Buldings) - lepiej się przygotować co nieco z angielskim (trochę nauki nie zaszkodzi). Rownież do głowy przychodzi mi Taurus Recruitment na Gloucester Rd. Poza tym może poszukać pracy w Job Centre Plus.

Ponadto moim zdaniem dobrze zacząć nawet jako pomocnik i zdobyć nieco znajomości, ciężko popracować i za jakiś czas perspektywy się poszerzają. Można na przykład "przejść" bezpośrednio do firmy bez agencji lub np. pracować jako podwykonawca, itd. Wiem to z doświadczenia Wink

Nie wiem czy to pomoże ale lepsze to niż siedzieć bezczynnie, a tylko to przychodzi mi do głowy.

Pozostaje tylko życzyć Wam powodzenia.

Pozdrawiam

anastazja

witam Daar.wlasnie tak myslimy zobic.zarejestrowac sie w tych agencjach i na poczatek brac cokolwiek.a jakby moj chlopak sie zahaczyl w jakiejs pracy fizycznej to juz by pewnie zostal,bo napewno jego praca by sie spodobala.jest on bardzo rzetelnyi jak juz cos robi to robi dobrze.jeszcze nigdy nikt go z pracy nie zwolnil.tutaj to raczej on wybieral.dziekuje za dobrze rady Smile

pozdrawiam

anastazja

iiiiiii zle napisalam Daar.przepraszam... Darr