|
Bristol - Polacy w Bristolu, w Anglii. Forum dla Polaków w Bristolu, Wielkiej Brytanii i nie tylko. Wiadmości, najświeższe informacje, galerie.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
splona
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:16, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
dziękujemy za budujące przykłady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nihili
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:47, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście wolałabym spedzac więcej czasu z synkiem, jadnak nie jest mi to dane. Praca mnie zawala i uwerzcie baaaardzo chciałabym byc niepracujaca mamą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
splona
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:07, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
bycie z własnym dzieckiem, obserwowanie z bliska najważniejszych lat jego życia, lat kształtowania się człowieka to napewno wspaniałe doświadczenie, dobrze jest tylko wyważyć jak to życie zmodyfikować żeby i mama powoli mogła wracać do zajęć zawodowych, bez uszczerbku dla dziecka i dla rodziny /rodzina to też mama, nie może być sfrustrowana i też musi realizować się tak jak tego pragnie/. sposobów jest pewnie tyle ile przypadków ludzkich, Dolores stawia na pracę zawodową i także wszyscy są zadowoleni, po prostu każdy musi sam wiedzieć co jest dobre dla niego i jego rodziny, to jest dorosłe życie, ciągłe wybory...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gopher
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:09, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wyniki ankiety: mniej wiecej jak przypuszczalem:)
Mamusia nie bede ale tatusiem w blizszej badz dalszej perspektywie chce byc. Tak sie zapytalem, bo znam swoja zone i wiem ze nie wytrzyma ona 7 dni w tygodniu w domu, nie wychodzac do ludzi. Z tego co wiem chciala by zostac part-time w swojej pracy, ja ze swojej moge jeden dzien w tygodniu ewentualnie wziasc jako parental czy urlop ojcowski, mam dosc flexi godzi, musi byc 76 na 2 tygodnie (mniej wiecej), wiec jednego dnia moge troche dluzej zostac, drugiego podobnie aby trzeciego przyjsc na pol dnia. Firma ma ze tak powiem doskonala polityke prorodzina ( z tym mi sie udalo). W Anglii odpada instytucja babc, chociaz nasze mamy i tak przyleca jakby co. ( W tym miejscu chcialbym pozdrowic Szanowna Tesciowa, ktora to przylatuej za 2 tygodnie !!!
I nastepne pytanie. Moi przyjaciele mieszkaj tu juz kolo 30 lat. Mimo ze mama i tata sa Polakami to jednak dzieci starano nauczyc sie nie tylko polskiego i angielskiego.Stosowali nastepujaca metode w domu mowilo sie tylko po polsku z wyjatkiem salonu gdzie mowilo sie po angielsku. W momencie gdy zamykali drzwi domu to przechodzili na angielski. Skutek ich dzieci zarowno po angielsku jak i po polsku mowia z prawidlowym akcentem. A wiadomo jezeli dziecko do wieku 6, 7 lat pozna juz co najmniej 2 jezyki, to potem idzie wszystko z gorki. W tej chwili maja oni po 20 i 22 lat i mowia po pol, ang, francusku, rosyjsku i hiszpansku Pytanie mowicie do pociech czasem po angielsku?
I jeszcze jedno... Czytam ze nie ma mozliwosci na spotkania itp. Czy dziecko oznacza kompletny brak zycia towarzyskiego??? Przeciez Anglia ma duzy plus w postaci szerokodostepnej instytucji babysiter
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lekostajki
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Glastonbury
|
Wysłany: Wto 8:21, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
gopher ja tez nie jestem osoba ktora dlugo wytrzymuje w domku bez pracy, znajomych itp. jak urodzila sie moja pociecha bylam z nia przez pol roku dzien w dzien. nie jest latwo ale najwazniejsze to wychodzic do ludzi, z domu a teraz za bardzo nie mam wyjscia, jestem z malym 5 miesiecy w domku i zaczynam coraz gorzej sie czuc. w polsce bylo inaczej znajomi itp. tu jest troszke trudniej bo jezyk jest mala przeszkoda chociaz jakos sobie radze i poznaje angielskie mamusie.
dzieci bardzo szybko ucza sie jezykow zwlaszcza jezeli maja kontakt i z polskim i angielskim. dlatego chce zeby maly poszedl do dzieciakow. zreszta on tez bardzo teskni za nimi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bibi
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eastville
|
Wysłany: Wto 8:43, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
wszystkiego naj dla synka Dolores:***
(przydałaby sie jakas lista mam i ich pociech, z imionami, wiekiem, płcią i ilością, bo juz mi się miesza )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
graga
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: knowle
|
Wysłany: Wto 11:41, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
JA tez nie naleze do osob siedzacych tylko w domu jak synek podrosnie to postaram sie cos znalezsc dla siebie albo pojde do pracy albo na jakis kurs maly ma szesc miesiecy ale juz zaczynam uzywac pewnych slow po angielsku wiadomo ze jesli dziecko sie zacznie uczyc w to pozniej nie bedzie malo problemu z jezykami tak ze na razie nie trace czasu siedzac w domu bo sama sie ucze a on slucha wiec inwestuje w siebie i w niego pozdrowionka dla wszystkich mam!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania87
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznan/Bristol
|
Wysłany: Wto 11:41, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
nadaje sie tutaj?;> co prawda mama jeszcze nie jestem, ale jeszcze w tym roku niz zostane:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matka Polka
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bristol
|
Wysłany: Wto 13:03, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Witam Was serdecznie
Ja tez jestem mama pracujaca ale tylko rano do 8.00,jak wracam do domu to maz zaprowadza core do szkoly i idzie do pracy a ja siedze z moim malcem (za niedlugo skonczy dokladnie 15 miesiecy).
Chetnie poszlabym do pracy na dluzej i wlasnie problem,jak to jest ze zlobkami,jesli wiecie cos na ten temat to dajcie znac .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
splona
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:38, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
hej Ania87, nadajesz się absolutnie, przecież jesteś mamuśka ciężarówka... o żłobkach wiem niestety niewiele, więcej o przedszkolach, na temat żłobków może podpowie Ci coś Dolores
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihili
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:44, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja "spełniam" się zawodowo od urodzenia małego Nistaty takie życie. Ze swoja praca nie rozstalam się na dłużej niż tydzień (do trzech jesli chodzi o beztrosie wyjazdy do Polski). Nie wiem zatem jak to jest przestawić się na tryb mamy pracujacej, z normalnej mamy. Z tym że plusem jest to że sama wyznaczam sobie godziny pracy. Mój syn ma rok i 10 miesiecy ale jakoś z mężem radzimy sobie z wychowywaniem
Jesli chodzi o angielski, z mezem mamy tak zwany dzień z angielskim. Momo że saramy sie mówic na ulicy po angielsku, raz w tygodniu dzien spedzamy na rozmowach tylko i wyłączenie w języku angielskim. Na poczatku syn był zszokowany i płakał ale później się przyzwyczaił. Ulubionym jego słowem było "apple"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
splona
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:06, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
dlaczego mówisz o spełnianiu się zawodowo, że takie życie.... coś cię zmusza?, sama chyba wybierasz co dobre dla ciebie.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihili
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:08, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wiekszośc z Was jest niepracujaca. Ja od narodzin syna nie miałam dłuzszego urlopu. Jak słysze Was to prawdę mówiąc chciałabym spedzać czas z dzieckiem nonstop przez 5 miesiecy. Pewnie to tylko złudzenie, bo jestem racze osobą, która bez pracy jest jak ryba bez wody. Jednk szkoda mi czasami tych całych dni kiedy siedzę z praca na biurku, a nie ze swoim synkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
splona
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:25, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
mama rozdarta............... nie przejmuj się, to typowe, a ile lat tak intensywnie pracujesz, bo mam wrażenie, że ty jesteś bardzo młodą osobą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania87
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznan/Bristol
|
Wysłany: Wto 16:45, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja wiekszosc czasu spedzam w domu - poza weekendami (wtedy pracuje) i jest mi zle. Jestem strasznie samotna. Siedze sama ze soba i jedyne osoby z ktorymi "rozmawiam" (w cudzyslowiu bo tak naprawde to pisze z nimi) to inne mamy i kobiety w ciazy z roznych for.... i chce znalezc ludzi z ktorymi chociaz czasem bede mogla sie spotkac, pojechac na zakupy i po prostu odzywac sie do kogos
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|