Bristol - Polacy w Bristolu, w Anglii.

Ania87

Witam!! Jestem tutaj nowa i jestem w 20 tygodniu ciazy. Chcialabym zalatwic akt uznania ojcostwa ale nie wiem jak sie do tego zabrac:/ w dodatku przerazilo mnie wszystko co bedzie mi potrzebne do wyrobienia paszportu dla bobasa no i okres oczekiwania na samo spotkanie o paszport!! Co robic? Wie ktos cokolwiek na ten tamat?

nihili · Wysłany: Wto 14:02, 06 Mar 2007 Temat postu:

Nie bardzo wiem po co Ci ten akt uznania ojcostwa? Jesli rodzisz w Anglii, później musisz iść do Register Office (chyba znajduje się na Corn Street). Oczywiście idziesz tam z ojcem dziecka, musisz zabrac ze szpitala potwierdzenie urodzenia dziecka (bedzie włożone do uzeczka nad głowe dziecka). jesli nie jesteście małżeństwem zapytaja się które nazwisko chcecie żeby dziecko posiadało, wasze dane typu imiona i nazwiska, typ pracy jaka wykonujecie w Anglii i jakies tam podstawy Smile

Nic trudnego Smile

Jesli chodzi o paszport, z tym równiez mieliśmy kupę problemu. My małemu wyrabialiśmy paszport w POlsce. W konsulacie staraliśmy się o "wilczy bilet". Jest to paszport tylko w jedna stronę. Z tym że któryś z waszych rodzców musiałoby zarejestrować dzidziusia w Polsce (potrzebny jest akt urodzenia dziecka, który wyda wam Register Office) oczywiście równiez go zameldować. Ale może to zrobic ktoś z po prostej linii pokrewieństwa, czy jakoś tak to sie zwie. My załatwiliśmy paszport w 1,5 tygodnia w Polsce. Z tym iz składaliśmy prośbe o przyspieszenie, łaczenie z listem od pracowawcy o stawieniu sie męża do pracy na odreślony dzień i biletem podróży.

Ania87 · Wysłany: Wto 16:48, 06 Mar 2007 Temat postu:

akt uznania chcialabym zalatwic dlatego, ze w paszporcie dziecko bedzie mialo moje nazwisko. Bo liczy sie nazwisko nie z rejestracji niemowlecia, a z aktu urodzenia.... a w szpitalu wpisuja od razu nazwisko matki. Tak jest wszedzie - i tutaj i w Polsce. Tyle wiem, bo znajoma urodzila synka 3 miesiace temu...

nihili · Wysłany: Wto 21:49, 06 Mar 2007 Temat postu:

Ja równiez urodzilam syna w Anglii. Ma prawie 2 latka.
Jeśli chodzi o nazwisko które przypisują w szpitalu. Nazwisko ktore dziecko bedze miało na rączce nic nie znaczy. Jest to znak rozpoznawczy dla pielegniarek czy lekarzy. Twoje dziecko bedzie miało na rączce np."Baby Boy Kowalski" czy coś w tym stulu. Służy to temu, zeby pielegniarki nie musiały pytać sie, czy biegać za papierami czyje to dziecko jest, bo osoby na sali o takim nazwisku nie ma Smile

Tak najprościej to można wytłumaczyć heheh:)

Znaczenie jest przy rejestracji aby Twój porzyszły mąż poszedł z Tobą. nazwsko dziecka zależy wyłącznie od tego jakie podacie przy rejestracji w Register Office. Tak własciwie to nikt nie dopytuje się czy dzecko jest męzczyzny, który z Tobą przyszedl czy nie. Jesli uznaliście że dziecko bedzie nosiło nazwisko Twojego przyszłego męża to tak bedzie Smile

nihili · Wysłany: Wto 22:01, 06 Mar 2007 Temat postu:

Jeszcze jedno. Akt urodzenia wydadzą Ci nie w szpitalu , a w urzędzie (Register Office). Możesz zarejestrowac dziecko w szpitalu, ale jesli urzędnik będzie (jesli sie pokaże na pewno Ciebie poinformują). I podstawa, musisz wypełnic dokumenty tak jak chcesz i nie kierowac się tym że dziecko na rądzce ma nazwisko Twoje tylko wpisać to które chcesz żeby miało.

Oczywiście urzednika z Register Office może nie być, więc na rejestracje dziecka masz około chyba 7 dni, nie pamietam, napewno Ci powiedzą po porodzie Smile

O to równiez możesz się zapytać midwife. Napewno Ci coś powie na ten temat. Powinnaś równiez dostać ulotki informacyjne.

Mąż mi podpowiedział Smile

Ania87 · Wysłany: Śro 7:34, 07 Mar 2007 Temat postu:

moja znajoma ktora urodzila w grudniu, mowila ze rejestracja jest do 6 tygodni.
niestety od niej nic nie dowiem sie o paszporcie, poniewaz ojciec dziecka to Anglik, wiec maly dostal juz nawet paszport, ale brytyjski.

nihili · Wysłany: Śro 13:19, 07 Mar 2007 Temat postu:

O paszport możesz zadzwnić do konsulatu i poprosić o informacje. Niesety musisz trochę posterczeć nad telefonem, strasznie ciężko się dodzwonić. Nasza metodę ci napisałam, jeśli chciałabyś cos wiedzieć to pytaj Smile

A co do terejstracji to może jest i 6 tygodni, ja nie bardzo pamietam ten okres, poza tym szybko minął Smile

Ania87 · Wysłany: Czw 9:41, 08 Mar 2007 Temat postu:

dziekuje bardzo, informacje napewno sie przydaja:)
a wiesz moze czy na spotkanie w konsulacie moge umowic sie jeszcze przed narodzinami dziecka? (bo niestety terminy oczekiwania sa jakies 6 miesiecy)

nihili · Wysłany: Czw 11:02, 08 Mar 2007 Temat postu:

Tzn myslę że jeśli chodzi o sam fakt umówienia się to myślę że nie bedzie problemu Smile

Obyś umówiła się na termin po urodzeniu dziecka i jego rejestracji. Zresztą zanim ktoś tam odbierze telefon to minie tydzień Smile

hehe

Z tym że zdajesz sobie sprawę iż do wydania paszportu przez konsulat bedziesz potrzebowała polski akt urodzenia? To niestety parodia, ale mi nie chcieli wydać paszportu do momentu aż Elias (mój syn) bedzie prawnym obywatelem polskim, a do udowodnienie tego potrzebny jest własnie polski akt urodzenia Confused

Ania87 · Wysłany: Czw 12:56, 08 Mar 2007 Temat postu:

teraz przez internet mozna sie umawiac. No i jakbym sie umowila to pewno tak na miesiac albo dwa po terminie porodu. Zeby bylo na spokojnie.

Jak to polski akt?? a jak to mozna zrobic?? Shocked

i polski akt urodzenia nawet bylby potrzebny do paszportu jednodniowego?? (mi by to pasowalo, bo chcemy wyjechac pod koniec roku i ja mam w planie zostac tak okolo 2 miesiace w Polsce, wiec mialabym czas na zalatwienie wszystkiego w Polsce)

nihili · Wysłany: Czw 21:54, 08 Mar 2007 Temat postu:

Wiesz nie pamiętam jak to było przy "wilczym bilecie" Smile

Mąz podpowieda mi że nie był potrzebny polski akt, ale sami nie jestesmy pewni. Własnie nie przypominamy sobie żeby nam mama przesyłała do Anglii polski akt, także chyba nie jest potrzebny Smile

Spytaj się jak się dodzwonisz. Nam się wydaje że tylko potrzebny był wniosek, zdjęcia małego i opłata, równiez nie pamiętam w jakiej wysokości cos około 30 GBP.

Polski akt urodzenia w gruncie rzeczy nie jest tak ciężko dostać. Jesli jesteście z partnerem z jednego miasta, i w urzedzie miasta bede wasze akty, to pół drogi Smile

Zanosicie tylko angielski akt i oczywiście uiszczacie oplate (normalne). Nam to załatwiła mama więc może to ktoś z waszej rodziny (mamy bądź tatusiowie Smile

)załatwić. Mysle że jesli zadzwonisz do Urzedu miasta w swoim mieście to udziela Ci takich informacji Smile

Jesli będziesz w Polsce dłużej niż trzy tygodnie to spokojnie zalatwisz wszystkie sprawy Smile

Ania87 · Wysłany: Pią 8:29, 09 Mar 2007 Temat postu:

Ja wiele czytalam o paszporcie na stronie polskiego konsulatu generalnego w Londynie. Bylo napisane, ze musi byc polski akt, a w niektorych przypadkach wystarczy angielski. Ale nie wiem o jakie dokladnie przypadki im chodzi.
Jezeli ktos moglby to zalatwic to mam nadzieje, ze nie beze problemu:)
Ja chcialabym wyjechac nawet tak na 2 miesiace. Tutaj siedzialabym sama, tatus bobaska caly czas w pracy, wiem ze moja mama by mi bardzo pomogla, wlasciwie to jest pielegniarka na oddziale noworodkow:)

nihili · Wysłany: Pią 12:33, 09 Mar 2007 Temat postu:

Do normalnego paszportu będzie Ci potrzebny polski akt. To wiem na pewno, a wydaje mi się że nie jest potrzebny polski akt do "wilczego biletu".

Zdaję sobie sprawę że moze Ci być ciężko. Moja mama przyjachała do nas i prawdę mówiąc duuuuużo nam pomogła Smile

A jezeli Twoja mama jest pielegniarką, do tego na oddziale noworodkowym to masz swietna podporę Smile

Ania87

Może komuś sie przydadzą pewne informacje. Do wyrobienia pierwszego paszportu niemowlęcia urodzonego w Wielkiej Brytanii nie jest potrzebny polski akt urodzenia. Moze być tylko Brystyjski. Wtedy rodzice mają 12 miesięcy na zarejestrowanie dziecka w polskim urzędzie stanu cywilnego.

nihili

faktycznie może komus sie przyda. Widac zasady się zmieniły, bogu dzieki na lepsze Smile

Dzieki Aniu za wiadomości Smile