Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monster
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:18, 12 Gru 2006 Temat postu: Jak mieszkamy ?? |
|
|
W tym temacie nie zależy mi by się dowiedzieć czy macie dużą chatę czy mały flat Nie interesuje mnie niczyja zasobność majątkowa Po prostu chciałbym się dowiedzieć jak wam się mieszka w waszym domku
Jaki by nie był to jednak domek Jak się czujecie W jakim nastroju wracacie do tego "magicznego" miejsca ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
nihili
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:23, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jesli chodzi o mnie to ogólnie jest milutko. Po kilku latach mieszkania tutaj w końcu udało się faktycznie stworzyć domową atmosferę, jednak jeszcze nie to co byśmy faktycznie chcieli Aczkolwiek... kiedy wracam do domciu i , oczywiście jest tam moja druga połowa, czuje sie świetnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
monster
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:21, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A czego brakuje ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
monster
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:36, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Staram się zrozumieć nie chęć użytkowników to tego tematu acz cały czas ni9e rozumiem Czy to coś wstydliwego ?? Jeśli ten temat nie jest odpowiedni Prosze napiszcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
splona
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:34, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
my mieszkamy na nowym osiedlu w Bradley Stoke, mamy dwie sypialnie i pokój dzienny z aneksem kuchennym; ogólnie jest zacisznie, bezpiecznie, choć dla nas dość drogo ale nie zraża nas to jak dotychczas; brakuje nam za to ogródka, gdzie nasze odkrywcze dziecię mogłoby się twórczo realizować w ulubionych zajęciach- kopaniu w ziemi i zbieraniu kamieni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nihili
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:57, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Pytałeś czego brakuje u nas? Sama jeszcze nie wiem, ale jak sie dowiem, to napiszę No dobra, a Ty Monster? Może coś o sobie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
monster
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 2:24, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Co o sobie mam pisać jeśli nie będzie komu tego czytać Wolę wyciągać informację z innych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mareCZEK
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:35, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
mnie brakuje tylko sąsiadow ktorzy nie wolaja kota po 24,00 :wink:jesli ktos nie wie jak Angole wolaja koty,to:PRRRRRRRRRRRR no i brakuje mi kota,co wylapal by wszystkie myszy na strychu no i psa,co pogonil by sasiada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
RafalMat
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska, Koszalin (POMORZE)-teraz BRISTOL
|
Wysłany: Śro 23:29, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jeżeli o mnie chodzi i o "mój domek" to nie najgorzej mi się w nim mieszka. Fakt faktem sąsiedztwo pewnych osób dobija. Mianowicie mieszkamy z Polakami, wydawałoby się ekstra RODACY!!! A no niekoniecznie od ostatniego czasu zaczęła ginąć nam poczta bądź dziwnym trafem nie trafiać do właściwego adresata. Na przykład na co komu czyjeś wyciągi z konta??? Ale to jeszcze nic pewnego razu ktoś "delikatnie" nadciął nam kabel od anteny do internetu bezprzewodowego, udało się naprawić, następnie ktoś z zawiści przeciął owy kabel abyśmy, tzn. 4 osoby, nie mieli internetu. Chciałoby się powiedzieć "Welcome home". Teraz przez jakiś czas jest spokój ale nie wiadomo kiedy znowu "magia" znikania poczty itp. rzeczy powróci. Niestety musieliśmy na podejrzanych zastosować siłe psychiczną jeżeli mogę tak napisać, wynik był po kilku dniach, podziałało. Tylko z drugiej strony nasuwa się pytanie po co, na co. Wydaje mi się, że wszyscy przyjechaliśmy tu w poszukiwaniu lepszego życia, zarobić trochę pieniędzy, zmienić swoje życie??!! No cóż może nie wszyscy. Moja mama zawsze mówi: Człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy Nie obrażając nikogo oczywiście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
monster
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 2:35, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ja sobie jakoś radzę acz cenzurowana sentencja Tego też nie pojmuję Dlaczego Polacy ?? Dlaczego rodacy Rozumiem o co Ci chodzi aż za dobrze Fakt faktem Są ludzie i parapety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
RafalMat
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska, Koszalin (POMORZE)-teraz BRISTOL
|
Wysłany: Nie 0:59, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
I, niestety, nie wszyscy zaliczają się do tych pierwszych czyli ludzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gabriela
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:56, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
a gdzie pracujecie w jaki sposób spędzacie wolny czas ? czy przebywacie w toważystwie rodaków czy tylko anglików?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nihili
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:06, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
RafalMat, znikanie poczty to nie tylko mankament mieszkania w Anglii. Jak wiadomo przeprowadzilismy sie do Polski już jakiś czas temu. Mieszkamy w centrum pewnego miasta, jednak jak to czasami bywa centrum nie zawsze jest tą lepszą częścia miasta A poczta? Pomijając fakt że mieliśmy rozwaloną skrzynkę, nasza poczta znajdowała innego właściciela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gabriela
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:41, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
a chociaz płacili rachunki? żartuję
wie skoro znowu mieszkacie w polsce, wrucilibyscie znowu w klimaty brytyjskie czy czujecie brak klimatyzacji.
Bo gdy ja wyprowadziłam se do centrum dużego miasta z mojego miasteczka czuje raczej flustracje i anonimowość, a raczej odrzucenie niz wolność i swobode i czasami wydaje mi sie że łatwiej było by wrucic i życ w tamtej też z reszta dość obcej żeczywistości?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nihili
Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:54, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jakos nie odnotowałam jakiegos nadpłaconego rachunku, niestety
My w tej chclili mieszkamy w 60 tys miasteczku, nie jest to wielka metropollia i przyznam że wolę wieksze miasto. Nikt ciebie nie zna, niogo nie obchodzi czy idziesz ubrana na zielono, na czerwono czy idziesz na golasa. No i to co najważniejsze, masz gdzie wyjść.
Pół życia mieszkałam w miasteczu tym co teraz i było mi dobrze, po kilku dobrych latach w Anglii, brakuje mi pewnych miejsc, pewnych rzeczy.
Ale myslę że to minie jak kupimy samochód
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|